Smaller Default Larger

  Próby poetyckie naszych uczniów

W grudniu czytelnicy biblioteki mogli spróbować swoich sił w konkursie poetyckim. Warunkiem uczestnictwa było napisanie utworu, w którym zawarte będą trzy słowa: rodzina, śnieg i czas.


Zostały dostarczone 24 prace w dwóch kategoriach wiekowych (3 wiersze uczniów z klasy I – III oraz 20 z klas IV – VIII)
Jury w składzie: pani Ewa Roman oraz pani Wiesława Dobek wyłoniło zwycięzców.

W kategorii uczniów klas I – III nagrody otrzymują:

I miejsce: Gabriela Duda,

wyróżnienie: Martyna Krzemińska i Ignacy Szczepanik.

W kategorii uczniów klas IV – VIII zwycięzcami zostali:

Fabian Ostrowski, Marlena Szpila oraz Justyna Górska,

wyróżnienie: Zuzanna Sikora.

Wszystkie wiersze można przeczytać w szkolnej bibliotece.

Małgorzata Krzemińska

 

Gdy pada śnieg miło patrzy się,

gdy rodzina razem jest.

Dzieci śmieją się,

mama zadumała się,

tata patrzy gdzie jest pies.

Piękny jest ten świat, gdy miło upływa czas.

Płatki śniegu bawią się i spadają na łąkę.

W zimie wydaje się, że świat pod pierzyną jest,

dlatego, że biało stało się. 

Gabriela Duda, klasa II

………………………………………………………………………..………………..

Rodzina słodka jest jak malina,

lecz czas ulatnia się z nią jak gaz.

Przez to wiosna, lato, jesień

przeminęła i psikusa nam zrobiła.

Nagle zaczął padać śnieg,

ale zniknął tak szybko,

 jak w rodzinie gniew.

Marlena Szpila, klasa VI a

………………………………………………………………..…..………………………..

Świąteczna atmosfera

Ślicznie rankiem

przystrojona choinka

bożonarodzeniowa.

 

Prezenty na dzieci czekają

i szczęście zapowiadają.

 

Śnieg za oknem pada wciąż

I śpiewa w wniebogłosy.

 

Rodzina zadowolona

 lecz lekko nieprzyzwyczajona,

 bo prezentów mała górka,

woleliby już ogórka.

 

Czas Świąt jest genialny,

lecz czasem nieprzewidywalny.

Justyna Górska, klasa VI b

……………………………………………………………………………………………………..

Zima to piękny czas,

ładnie wygląda wtedy cały las.

Śnieg biały i sypki,

wyglądała jak pokarm dla rybki.

Spacery z rodziną

ciągną się godziną.

Nie znajdziesz wtedy liści,

ani winogron kiści.

Są śniegiem zasypane,

a zwierzęta zaspane.

Na razie idę spać

lub na komputerze grać.

Żegnam Was dziś,

Wasz mały miś.

Fabian Ostrowski, klasa VI a